Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej
Z rozkazu Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych Generała Władysław Sikorskiego z dnia 14 lutego 1942 r. Związek Walki Zbrojnej został przekształcony w Armię Krajową. Dziś mija 83. rocznica tego wydarzenia. Uchwałą z dnia 9 stycznia 2025 r. Sejm Rzeczpospolitej Polskiej przez aklamację ustanowił dzień 14 lutego Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej.
Dowódcą największej podziemnej armii na terenach okupowanych przez Niemcy został generał Stefan Rowecki ps. „Grot” do 30 czerwca 1943 r., następnie do 2 października 1944 r. organizacją dowodził generał Tadeusz Komorowski ps. „Bór”, a od 19 stycznia 1945 r. generał Leopold Okulicki ps. „Niedźwiadek”.
Na terenach Żywiecczyzny już w pierwszych miesiącach okupacji powstawały grupy konspiracyjne, jak np. Tajna Organizacja Niepodległościowa pod przywództwem Antoniego Studenckiego ps. „Bystry” czy Tajna Organizacja Wojskowa dowodzona przez kapitana Wenancjusza Zycha ps. „Szary”, „Dziadek”, które w późniejszym czasie stały się częścią organizacji konspiracyjnej pod nazwą Służba Zwycięstwu Polski, która to przekształciła się do Związku Walki Zbrojnej, a następnie Armii Krajowej. Członkowie armii podziemnej ziemi żywieckiej działali w strukturze Armii Krajowej w Obwodzie Żywiec AK, który podlegał Inspektoratowi w Bielsku, a ten z kolei Okręgowi Śląskiemu AK. Żywieckie szeregi utrzymywał również kontakty z krakowskim podziemiem.
Na skutek aresztowań, które miały miejsce latem 1942 r., żywieckie oraz bielskie oddziały Armii Krajowej zostały rozbite, jednak udało się reaktywować szeregi już w kolejnym roku pod dowództwem Antoniego Płanika ps. „Lech”, „Roman”, a które podlegały bezpośrednio już pod Okręg Śląski AK.
Działająca w strukturach państwa podziemnego Armia Krajowa prowadziła walkę o odzyskanie przez państwo polskie niepodległości jednocześnie mobilizując społeczeństwo do przyłączenia się w wysiłek. Na skutek śledztw prowadzonych przez władze niemieckie, często za pomocą konfidentów, członkowie podziemnej armii wysyłani byli do więzień, gdzie byli brutalnie przesłuchiwani bądź skazywani na wysyłkę do obozów koncentracyjnych, gdzie niejednokrotnie również włączali się w działalność konspiracyjną. Jednocześnie terror ze strony władz okupacyjnych potęgował patriotyczne nastroje wśród ludności polskiej, która nadal zasilała szeregi Armii Krajowej i formowała oddziały partyzanckie do walki z siłami niemieckimi. Zakończenie wojny nie przyniosło spokoju ponieważ nowa władza sowiecka, widząc w byłych żołnierzach Armii Krajowej zagrożenie, prześladowała ich i poddawała represjom.