Portret miasta. Żywiec wczoraj, Żywiec dziś. Fotografie Grzegorza Gemzy.
Od 19 lutego w galerii można oglądać fotografie Grzegorza Gemzy. Prace autora to przede wszystkim portrety miasta, te współczesne, oraz dawnego Żywca z początku ubiegłego wieku, wybrane, zreprodukowane i powiększone przez naszego artystę.
Jak dalece zmienił się wizerunek Żywca? W niektórych przypadkach zderzenie teraźniejszości z przeszłością jest szokujące. Miasto zmieniło się bardzo szybko. Na naszych oczach powstają nowe budynki, sklepy. Wkroczyła postmodernistyczna architektura. Na gorąco obserwujemy rozwój i unowocześnienie miasta. Idąc na przód, nie możemy jednak zapomnieć o przeszłości. Mało kto pamięta, że Żywiec lat międzywojennych nie był zacofaną, nudną galicyjską dziurą. Miasteczko tętniło życiem, pełne było wigoru, ruchu, miało specyficzną atmosferę i niepowtarzalnych mieszkańców. Tu każdy znał każdego, tu wszyscy wiedzieli o wszystkim, było ciasno i gwarno jak w ulu. Dzisiejszy Żywiec jest inny, nowoczesny, zmechanizowany. Zniknęły z ulic drabiniaste wozy, krowy prowadzone na targ. Nie ma drewnianej Rudzy, nie ma studni z kołowrotem. Brukowane ulice zastąpiono asfaltem, lampy gazowe – elektrycznymi. Przepadły bezpowrotnie niektóre figury, kapliczki. Nie ma już targu na rynku, nie ma już Starego Żywca. Wszystko jest inne.
Stare fotografie pozwalają przez chwilę zapomnieć o nowoczesności. Dzięki nim możemy cofnąć się w przeszłość, dużo spokojniejszą niż dzień dzisiejszy.
Tak bywało w Żywcu sto lat temu….
Spójrzmy więc na nasze miasto okiem fotografów, którzy mieli okazję podpatrzeć Żywiec jeszcze przed wielką erą nowoczesności oraz spójrzymy jak nasze miasto widzi współczesny fotografik – Grzegorz Gemza.
Wystawa czynna do 24 kwietnia 2013 r.
Serdecznie zapraszamy
FR